W pewną październikową sobotę nasza grupa liturgiczna wraz z ojcem Jozue i bratem Arturem wybrała się do Legnicy. Wyjazd do Legnicy uważam za bardzo udany. Zobaczyliśmy tam wiele ciekawych obiektów, takie jak: katedra czy kościół, w którym modlili się błogosławieni Michał i Zbigniew. Bardzo podobał mi się kościół pod wezwaniem św. Jacka, gdzie mogliśmy zobaczyć drogę krzyżową w formie mozaiki i Cud Eucharystyczny. Podobało mi się również w klasztorze ojców franciszkanów, gdzie byli gościnni ojcowie i miło nas przyjęli. Poczęstowali nas słodyczami i herbatą. Uważam, że jedną z najlepszych rzeczy była gra terenowa, którą świetnie przygotował brat Artur. Brat Artur zostawił nam w różnych miejscach skrzyneczki, w których zostawił polecenia do zadań i wskazówki jak mamy dalej iść. Jedno z zadań wymagało odwagi, mieliśmy się spytać mieszkańców Legnicy, dlaczego lubią swoje miasto, jakie są ich zdaniem najlepsze zabytki, które warto zwiedzić oraz gdzie można zjeść najlepszą pizzę w mieście! Jednak daliśmy radę. A w ostatniej skrzyneczce, w nagrodę za dojście do celu, czekały na nas kasztanki, ale nie takie z drzewa tylko z czekolady . Nie mogę doczekać się następnego wyjazdu.
Adam, ministrant